Felieton dla ONA Magazyn: Sukcesy Kasi Rogowiec, (nie)pełnosprawnej biegaczki narciarskiej

Prezentuje Wam przedruk debiutu dziennikarskiego :D. Miłego czytania, mam nadzieje, że Wam się spodoba i sięgnięcie po następny, co prawda już nie debiut, do wrześniowego wydania ONA Magazyn :)


Droga do osiągnięcia sukcesu bywa długa, trudna i pełna wyrzeczeń szczególnie jeżeli w znacznym stopniu jesteśmy dotknięci niepełnosprawnością ruchową. W życiu codziennym może to być niezwykle uciążliwe, nie tylko ze względu na problem z podstawowym funkcjonowaniem ale i wymiar społeczny. Jednak Kasia Rogowiec udowadnia, że można być normalnym, pełnowartościowym członkiem społeczeństwa.
Kasia to żywa, towarzyska, pełna energii, wykształcona i doświadczona sportsmenka z międzynarodowymi sukcesami. W wieku 3-ech lat straciła obie ręce i poważnie uszkodziła mięśnie nóg podczas wypadku z kosiarką w okresie żniw. Aktualnie 33 letnia lekkoatletka może pochwalić się większymi osiągnięciami niż nie jeden całkowicie sprawny człowiek a jednak jej dokonania przechodzą praktycznie bez echa.
Kasia jest wielokrotną mistrzynią Polski, Europy i świata w biegach narciarskich. Jej sukcesy sportowe to między innymi 4 miejsce na Paraolimpiadzie w Salt Lake City (2002), 3 srebrne medale zdobyte na Mistrzostw Świata (2003), 2 złote na paraolimpiadzie w Turynie (2006) oraz 1 brązowy Vancouver (2010). Dodatkowo w 2005 roku została laureatką konkursu „Człowiek bez barier 2005”, a rok później otrzymała tytuł Niepełnosprawnego Sportowca Roku w plebiscycie Przeglądu Sportowego. Na początku 2010 roku wygrała konkurs na „Gwiazdę Dobroczynności” w kategorii Wolontariat zorganizowanego przez magazyn Newsweek i Akademii Rozwoju Filantropii. W 2008 w grupie innych niepełnosprawnych osób zdobyła Kilimandżaro, najwyższą górę Afryki (5895 m n.p.m.).
Sport daje Kasi ogromną radość i satysfakcje, pozwala przezwyciężyć, przełamać słabości, udowodnić swoją wartość oraz odnaleźć i zaakceptować siebie. Wielce ceni sobie przyjaciół oraz ludzi, którzy ją wspierają i traktują jak normalną osobę. To daje jej siłę do dalszego działania zawsze obecnego w jej życiu. Samoakceptacja przyszła dużo później i wymagała ogromnej pracy nad sobą i dla siebie.
Dzieciństwo i młodość nie należały do najłatwiejszych ale Kasia miło je wspomina. Rodzice, koledzy i koleżanki w szkole oraz osoby z Rabki- Zdrój, rodzinnego miasteczka, traktowali ją normalnie. W domu miała takie same obowiązki i wymagania co rodzeństwo a rodzice dodatkowo zachęcali ją do działania stawiając kolejne wyzwania. Zdarzały się jednak chwile słabości i depresji spowodowane ludzkim zachowaniem. Sposobem na wyjście z takiego stanu była dla Kasi zdwojona aktywność, aby udowodnić sobie że jest w pełni wartościową osobą i ze wszystkim da sobie radę. Dostała się na finanse publiczne na Akademii Ekonomicznej w Krakowie gdzie realizowała się poprzez działalność społeczną i naukową. W trakcie studiów wymarzyła też sobie wyjazd do Włoch, które bardzo ją fascynowały. Rozpoczęła naukę włoskiego oraz współtworzyła, również jako aktorka, Teatr Języka Włoskiego. Następnie odbyła kurs na pilota wycieczek zagranicznych. W rezultacie została przewodnikiem autokarowych wyjazdów co pozwoliło jej na częściowe pokrycie kosztów utrzymania. Po skończeniu jednej uczelni podjęła naukę na studiach podyplomowych z zakresu zarządzania personelem oraz zrobiła prawo jazdy.
Z narciarstwem była związana od dziecka przez i gdyby nie problemy Kasi z utrzymywaniem równowagi jej przygoda zaczęła by się wcześniej. W czasie studiów w Krakowie znalazła sekcję narciarstwa biegowego przy Zrzeszeniu Sportów Osób Niepełnosprawnych w Nowym Sączu. Przyjaciele, sport i praca sprawiły, że praktycznie całkowicie przestała zwracać uwagę na swoją niepełnosprawność, którą wcześniej próbowała ukrywać. Niestety boleśnie przypomniał jej o niej okres w którym szukała pracy, co okazało się trudnym i w pewnym sensie upokarzającym doświadczeniem. Wysyłała aplikacje do różnych organizacji jednak nikt nie chciał zatrudnić takiej osoby. Dopiero w Regionalnym Ośrodku Pomocy Społecznej przy Urzędzie Marszałkowskim w Krakowie stworzono dla niej odpowiednio przygotowane technicznie stanowisko. Bolesne doświadczenia są częścią naszego życia i z takiego powodu nie warto się poddawać a odnaleźć siłę do dalszego działania.
Kasia pracuje, trenuje, działa społecznie i pokonuje bariery codziennego życia. Zna kilka języków, posiada wiele tytułów mistrzowskich i uznaniowych, międzynarodowe doświadczenie sportowe, ciekawą pracę, wielkie serce przez co znacząco poprawia wizerunek osób niepełnosprawnych w społeczeństwie. Od trzech lat wspomaga Stowarzyszenie Wiosna gdzie jest Ambasadorem Akademii Przyszłości, projektu skierowanego do dzieci trwale nie odnoszących sukcesów szkolnych. Tutorzy i wolontariusze pomagają im w nauce oraz w przezwyciężeniu przeszkód takich jak brak pewności siebie, bieda, bezradność czy konflikty rodzinne. Przecież każdy ma prawo osiągnąć sukces a dzięki takim osobom jak Kasia Rogowiec możemy zobaczyć jak bardzo jest to możliwe.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Napisz :)

heyladiesblog[at]gmail.com

Twitter Updates

Meet The Author

:)