Co dalej z tobą, Karolinko?

Wczoraj obejrzałam bardzo wzruszający dokument. Pamiętacie film "Cześć Tereska"? Główne role zagrały dwie nastolatki, Ola Gietner i Karolina Sobczak. Za swoje role otrzymały nagrody i wyróżnienia. Najważniejszą była statuetka  Young Artist Award, dla najlepszych aktorek zagranicznych. Miały szansę bo film okazał się sukcesem i 2002 rok mógł wiele w ich życiu zmienić. Niestety proza życia okazała się zbyt przytłaczająca a system niewydolny. W trakcie produkcji filmu obie dziewczyny przebywały w domu poprawczym i pomimo, takich okoliczności, nikt nimi nie pokierował. Oczywiście, rodziców nie ma w tym równaniu. 

Kard z filmu "Cześć Tereska" (2001) od lewej, Karolina i Ola.

Historie jakie opisują, są poruszające, bo dotyczą wielu dzieci. Dziewczyny miały trudne dzieciństwo i życie, Ola zadzierała w prawem, chyba dalej przebywa w więzieniu natomiast Karolina w wieku 16 lat urodziła syna. Słuchając ich opowieści nóż mi się w kieszeni otwiera. Zapijaczeni rodzice, matki bez uczuć, znęcanie się psychiczne i fizyczne czy wszechogarniająca degeneracja społeczna. Zostały skrzywdzone i wyraźnie widać w ich życiorysie moment, w którym przeszły na drugą stronę lustra. Nie zrobiły tego z własnej woli, nikt nie chce znaleźć się w takim środowisku. Oczywiście wszystko zatacza krąg, bo to że rodzice mają problem z alkoholem czy uczuciami wynika z tego jakie oni mieli dzieciństwo, a to z kolei zależy od dziadków, którzy mają swoje doświadczenia i tak dalej. Do tego jest jeszcze bardzo silny wpływ otoczenia. Błędne koło i smutna refleksja, że ludziom nie udaje się przerwać tego korowodu degrengolady. Ale tym co się wyrwali życzę wszystkiego najlepszego, a trochę takich osób jest co widać w komentarzach pod filmami.

Najbardziej wkurzyli mnie rodzice, niby dorośli ludzie, którzy nie biorą za nikogo odpowiedzialności, nawet za siebie i robią dzieciom piekło na ziemi. Potem, ten nieudolny system "opieki", na który idzie tyle pieniędzy. I co? Nic, żeby nie napisać gówno. Dwie młode dziewczyny miały szansę na lepsze życie i nikt nie był wstanie nic z tym zrobić.

Co dalej z tobą, Karolinko? reż. Karolina Bendera o Karolinie

Plac zabaw. reż. Agnieszka Sikora o Oli

Aby dobitnie poczuć klimat możecie wejść na bloga "Na marginesie życia". Mocny i dosadny opis codziennej pracy kuratora sądowego.