Chińskie podejście do kobiet astronautek i coś dla polskiego pracodawcy.

Wśród chińskich astronautów oficjalnie znajdą się 1 lub 2 kobiety wybrane spośród 15 kandydatek, podaje Guardian News. Zapowiedzi o chęci wysłania kobiety w kosmosu padły już w 2005 roku a pierwsze Chinki miałyby polecieć w przestrzeń w 2012 roku.

Czy były jakieś różnice w kryteriach wyboru kobiet a mężczyzn? TAK. I to bardzo ciekawe. Uwaga polscy pracodawcy ;).

Otóż, pierwsza kobieta astronauta musi być matką i żoną i jest to warunek konieczny aby przystąpić do pięcioletniego programu szkoleniowego. Argumenty za takim wymaganiami to przede wszystkim:

- stabilność i dojrzałość psychiczna
- większa odporność samotność i rozłąkę
- lepsze umiejętności komunikacyjne

Jednak jest też druga strona medalu (jak zawsze). Loty w kosmos mogą wpłynąć na płodność kobiet i należy zachować wszelką ostrożność przy całej akcji ponieważ jest to dla Chin zupełnie nowe doświadczenie. Stąd wymóg posiadania dziecka. Umiejętności związane z naszą sławną wielozadaniowością nie są brane pod uwagę :).

Jednak sam udział w szkoleniu jeszcze nie gwarantuje, że zostanie się wysłanym w przestrzeń kosmiczną. Nawet najdrobniejszy szczegół jak nieświeży oddech może całkowicie pogrzebać szansę na lot.

Na razie nie została ujawniona lista nazwisk przez rząd chiński jednak (jak zwykle) media dodarły do pewnych danych ;). Ale niestety to same krzaczki :P.

W każdym razie, życzmy Chinkom sukcesu i oby przeszły ten bardzo trudny trening i nie przypłaciły tego utratą możliwości posiadania potomstwa.

Można również wspomnieć, że pierwszą kobietą w kosmosie była Valentina Tereshkova pochodząca z ZSRR, która udała się w przestrzeń w 1963 roku. Jest o niej nawet polska piosenka „Walentyna Twist”. Drugą, amerykanka Sally Ride, która widziała ziemski glob w 1983 roku. Ten temat zdecydowanie kwalifikuje się na Retro Inspiracje i z już wiem, że z czasem pojawi się coś więcej na ten temat na Hey Ladies! :D

Źródło: Guardian.co.uk


2 komentarze:

  1. Kto jeszcze oprócz mnie i tych Chinek chciał zostać astronautą?

    Ze względu na marzenia z dzieciństwa kibicuję Chinkom, które zgłosiły się do programu! Oby brały udział w ważnej misji, a nie propagandowej, że Chiny dobrze traktują kobiety, bo je wysyłają w kosmos ;p Sukcesów naukowych im życzę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie się z Tobą zgadzam :)

    OdpowiedzUsuń

 

Napisz :)

heyladiesblog[at]gmail.com

Twitter Updates

Meet The Author

:)