From Grandma with love, czyli obiad u Babci.

Dziś Dzień Babci.
Tak się składa, że i moje urodziny. W domu mówią o mnie jako najlepszym prezencie z tej okazji. Oczywiście Babcie ;). Obie żyją i mają się nieźle (buziaki dla Was :*)
W dodatku jako dziecko byłam wielkim łasuchem co również spotykało się z ich niezmiernym zadowoleniem. Jednak kto nie jest łasuchem w babcinej kuchni?

Fotograf Gabriele Galimberti odwiedził 58 krajów a raczej kuchni w których babcie królują i serwują wyśmienite, domowe potrawy. Kilka wybranych zdjęć projektu Delicatessen with love, w sumie losowo, wyrzucam poniżej. Losowo, bo w zasadzie każde danie wygląda bardzo apetycznie.
Specjalnością mojej babci są pierogi z aksamitnego i cieniutkiego, nie rozpadającego się ciasta, które skrywa doskonale doprawiony farsz oraz barszcz. Cieszę się, że możemy celebrować chwilę przy posiłku, który ma również symboliczny wymiar. Odwiedźcie więc swoje seniorki rodu i wsłuchajcie się w ich historie, nie tylko kulinarne.

Alaska 

Brazylia

Kanada

Egipt

Indonezja

Malezja

Maroko

Szwecja

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Napisz :)

heyladiesblog[at]gmail.com

Twitter Updates

Meet The Author

:)